Harry i Meghan Markle – czas na żale? „Wiedzą, że posunęli się za daleko”.

Po latach napięć książę Harry i Meghan Markle najwyraźniej podjęli decyzję o zaprzestaniu krytykowania rodziny królewskiej. Ekspert powiedział Daily Express US: „Oni wiedzą, że posunęli się za daleko”.

Czas na żale. Książę Harry i Meghan Markle najwyraźniej żałują swojej częstej krytyki rodziny królewskiej. Przypomnijmy, że para z Sussex opuściła rodzinę królewską w 2020 roku. Jednak od czasu tego rozstania nie przestali wysyłać docinków i krytykować rodziny królewskiej.

Co wywołało wiele kontrowersji. Najbardziej znaczące ataki miały miejsce podczas wywiadu pary z Oprah Winfrey w 2021 r., jej dokumentu Netflix z 2022 r. i wreszcie wspomnień Harry’ego z 2023 r., Spare. Jednym z najpoważniejszych zarzutów było twierdzenie, że starszy członek rodziny królewskiej wyraził obawy dotyczące koloru skóry syna Harry’ego i Meghan, Archiego.

Jednak w ostatnich miesiącach książę i księżna Sussex przyjęli bardziej pojednawczy ton. Pauline Maclaran, profesor marketingu i badań konsumenckich w Royal Holloway’s School of Management, powiedziała w rozmowie z Daily Express US, że para zdała sobie sprawę, że jej krytyka przesadziła. Powiedziała: „Harry w swojej książce ostro skrytykował rodzinę królewską. Uważam, że posunęli się za daleko i myślę, że teraz to rozumieją. Bardzo uważali, aby nie przyjąć tej samej linii. Wygląda na to, że Harry i Meghan nawet dążą do jakiegoś rodzaju pojednania.